Niedawno ponownie odwiedził mnie Pan B., młody    mężczyzna, który jakiś czas temu korzystał z oczyszczania energetycznego i usuwania uroku. Problemem Pana B. w owym czasie były różnego rodzaju blokady,w szczególności zaś trudności ze znalezieniem pracy, i w kontaktach z otoczeniom, a także pewne problemy zdrowotne. Jak się okazuje, po 12 tygodniach od zbiegu oczyszczania problemy stopniowo ustępują; ,Pan B. znalazł pracę w swoim zawodzie, ożywia  się też jego życie towarzyskie. Ponadto przestał eksperymentować z używkami, do zażywania których się wcześniej się nie przyznał. Tym bardziej Cieszę się że mogłam pomóc i życzę  powodzenia w realizacji planów.  
Dla jasności zaś dodam że oczyszczanie energetyczne w żadnym razie nie może być traktowane jako  panaceum na problemy z używkami.