Blog o wróżbach, horoskopach, snach, czarach i urokach, o różnych przypadkach życiowych, i generalnie o życiu, a niekiedy też o Krakowie. Zapiski w oparciu o doświadczenia zawodowe z ponad 20 lat mojej pracy jako wróżka tarocistka,astrolog i doradca życiowy.

niedziela, 28 czerwca 2015

O UROKACH - CZY ISTNIEJĄ?

Czy uroki istnieją? Oczywiście! Nierzadko przecież mówimy, że ktoś nas zauroczył, jest czarujący, ma urok osobisty i czar. Taki urok to pozytywna energia, którą emanuje dana osoba. Jest ona bowiem życzliwie nastawiona do świata i ludzi. W towarzystwie takich osób czujemy się dobrze, towarzyszy nam optymizm dobre samopoczucie, wiara w siebie i swoje możliwości. Jest to urok pozytywny.

Niekiedy jednak na naszej drodze staje ktoś naładowany negatywną i bardzo destrukcyjną energią, pełen skrywanej złości, zawistny, zazdrosny, ktoś, kto patrzy "złym okiem". Osoba taka wysyła w naszą stronę złą energię rzucając na nas negatywny urok. Odczynianie uroków oznacza usuwanie takich właśnie wpływów. Urok negatywny silnie bowiem działa na na sferę uczuciową, zmieniając postrzeganie siebie, świata i ludzi, a w konsekwencji wpływa na nasze życie. Zły urok prowadzi do frustracji, a nawet stanów depresyjnych, poczucia braku szczęścia (pech). Niesie problemy w związkach z otoczeniem, dziwne zbiegi okoliczności i różnego rodzaju straty zarówno materialne jak i niematerialne. Urok zwykle można jednak usunąć, odczynić. Trudniejsza do usunięcia jest klątwa, która wywiera znacznie silniejszy wpływ na życie danej osoby, a nawet na na całe rodziny i pokolenia. Klątwa niesie serie niekorzystnych zdarzeń i różnego rodzaju niepowodzeń, które na ogół nie mają racjonalnego uzasadnienia.

Odczynianie uroków jest zazwyczaj bardzo skuteczne, ale dla osiągnięcia pełnego efektu niezbędne jest także zaangażowanie własne, cierpliwość, a niekiedy także urealnienie oczekiwań. Tego wszystkiego zabrakło nieco w przypadku Pani B.

Przypadek pani B.

Jakiś czas temu Pani B. skontaktowała się ze mną w kwestii zdjęcia uroku. Obawiała się, że ktoś jej źle życzy. Podejrzewała nielubianą koleżankę z którą kiedyś pracowała. Od tego czasu pani B. nie może znaleźć pracy i uważa że prześladuje ją pech. Już, wydaje się że wszystko dobrze pójdzie, ale w ostatniej chwili okazuje się,że obiecaną pracę dostał ktoś inny. Taka sytuacja trwa od kilkunastu miesięcy i, co zrozumiałe, jest dla Pani B. bardzo frustrująca, a ponadto odbija się na rodzinnym budżecie. Należy tu dodać, że Pani. B jest osobą z wyższym wykształceniem i sporym doświadczeniem zawodowym  w swojej dziedzinie. Nie zmienia to jednak w niczym jej szans pozyskania pracy stąd prośba o pomoc i wkrótce Pani B. pojawia się w moim gabinecie.

Najpierw sprawdzam poziomy energetyczne i pracę czakr. Wyczuwam blokadę w obrębie funkcjonowania czakry podstawy. Taka blokada może niekiedy utrudniać realizację zamierzeń, zalecam więc odpowiednie postępowanie. Następnie przeprowadzam zabieg oczyszczający z negatywnych wpływów i usuwam urok, czyli go odczyniam. W ciągu u trzech miesięcy Pani B. powinna znaleźć pracę.

Tak też się dzieje. Jednak wkrótce Pani B. pojawia się ponownie w moim gabinecie. Jak okazuje się, po dwóch miesiącach zrezygnowała z pracy. Jako powody takiej decyzji pani B podaje nadmiar pracy, czasem konieczność pracy po godzinach, choć przyznaje, że nieźle płatnych, zbyt wymagający szef ,niemiłe koleżanki, krótka przerwa obiadowa, a tak w ogóle to nie o taką pracę chodzi.

Pani B. oczekuje ponownego przeprowadzenia rytuału. Chciałaby znaleźć inną pracę, nie tak absorbującą i na wyższym stanowisku.

Tym razem odmawiam. Rytuał to nie różdżka czarodziejska do spełniania życzeń. Może on pomóc w odblokowaniu możliwości,ale musimy też chcieć pomóc sobie sami.